Skip to main content

Posts

Showing posts from March, 2012

Wiosna!

Co prawda nie jest to stricte wiosenny patchwork, ale takie kolory chodziły za mną już od jakiegoś czasu. Miałam wielka ochotę uszyć taki właśnie soczysty quilt. Przeznaczenie oczywiście dla dziewczynki. Zajął mi trochę czasu, zwłaszcza pikowanie, ale chyba warto :) Wymiary ok 105x155 cm. Tył z flanel. Zakochałam się w flanelach. I chciałabym bardzo podziękować trzem kochanym Kobietkom, dzięki którym mam duże zapasy cudownych nowych flanel: Dorotce , Tosi i Kasi . Część z nich już wykorzystałam, co widać na zdjęciu poniżej, a reszta poczeka na następny projekt. Dziękuję Wam! Do kompletu piesek, trochę większy niż zazwyczaj i ma nowy element - łapki :) Ochrzciłam go mianem "jamnik wszerz " hihi Nauczyłam się tym razem kilku rzeczy o sobie i szyciu. Otóż jak bardzo lubię projektowanie i zszywanie patchworkowych elementów to nie lubię pikowania, bo nie zawsze dobrze dogadujemy się z maszyną na tym etapie. Po drugie gotowe lamówki w kolorze pomarańczowym wściekle farbują, a

Marcowo

Niestety Ewa miała rację i (przed)wiosenne ocieplenie wcale nam na zdrowie nie wyszło... ale nic to, nie poddaję się i coś ciągle dłubię :) Z tej okazji, że marzec to najbardziej urodzinowy miesiąc w moim kalendarzu powstały 3 kartki dla Solenizantów. Zwykłe i proste, ale mają w sobie skrawki najpiękniejszych tkanin :) Skończyłam wszystkie już gwiazdy, częściowo nawet je pozszywałam, ale do końca jeszcze długa droga. A żeby tradycji stało się zadość, wygrzebałam w czeluściach szaf mojej Mamy taką drukowaną kanwę i zaczęłam sobie kolejną robotę do kolekcji :) Jak znam życie to potrwa to długo, zwłaszcza, że w krzyżykowaniu nie mam wprawy nic a nic, ale konik ulegnie przeobrażeniu kolorystycznemu, więc sama jestem ciekawa efektu :) Do zobaczenia wkrótce :) I niech już wreszcie będzie wiosna!