Skip to main content

Posts

Showing posts from June, 2015

Sowa

Na kolejne urodziny uszyłam sowę, materiały wybrał tym razem mój syn. Domki nie podobały mi się aż tak jak sowa, ale tylko do dzisiaj gdy zobaczyłam kolegę córki w szkole z domkiem-poduszką... Muszę pamiętać że nasze dorosłe gusta nijak się mają do tego, co dzieciom się podoba :)   Wracam do pakowania dobytku dwuletniego maltańskiego życia, czasu coraz mniej :) Ula

Domki

Sama nie wierzę, że udało mi się wreszcie coś uszyć. Jednak dobra motywacja w postaci nadchodzących urodzinowych party i przy okazji chęć pozbycia się zalegającej ociepliny i zmniejszenia ilości tkanin przed przeprowadzką mogła mnie do tego popchnąć ;) Szyte bardzo szybko, pomysł częściowo mój częściowo córki, nie jestem z nich aż tak zadowolona ale mam nadzieję, że obdarowani Solenizanci są. Dla koleżanki Dla kolegi Za tydzień jeszcze jedno party i do uszycia czeka sowa, a za 2 tygodnie żegnam upalną Maltę. Dobrego weekendu :) Ula