W tym roku jako formę skromnego podziękowania nauczycielom, którzy tutaj zmieniają się co roku, postanowiłam przygotować z dziećmi torby na zakupy. wersja w wykonaniu chłopięcym wersja w wykonaniu dziewczęcym Napis każde z moich dzieci przygotowało samo! Potem z resztek tkanin wybrały materiały na literki i magiczną fizeliną dwustronnie klejącą naprasowałam je na torby. Torby kupiłam bardzo tanio w Hobby Craft (tutejszy raj rękodzielników, którą nawiedzamy by czasem odkryć nowe zasoby możliwości twórczych). Obszyłam literki zygzakiem żeby nabrały "wyrazu" a dzieci poprzyszywały jeszcze wybrane guziczki plus moja córcia dodała do rączki torby bransoletkę z muliny robioną supełkami. Efekt nam się bardzo spodobał i planujemy produkcję jeszcze kilku toreb na inne okazje. A już jutro wakacje!