Nie szyję, ale żyję ;) to zawsze jakiś pozytyw :) ciągle żyję nadzieją, że znajdę wreszcie czas na szycie, ale ogarnianie rzeczywistości w nowym domu/kraju/szkole itp zajmuje sporo czasu i energii.
Tymczasem wciąż pamiętałam o konkursie Hello Sunshine u Gosi z bloga Quilts My Way. Zapytałam czy pokrowiec na maszynę może być, więc zgłaszam do konkursu mój pokrowiec na maszynę z selvages, który uszyłam wiosną tego rok. Konkurs trwa do jutra, więc zgłoszenie zupełnie nie w moim stylu na ostatnią chwilę.
Praca powinna mieć w sobie kolory lata, a mi ten pokrowiec na maszynę chyba już zawsze będzie kojarzył właśnie ze słoneczną Maltą na której powstał :)
Udanego zakończenia wakacji i do zobaczenia mam nadzieję wkrótce, gdy któryś z licznych planów szyciowych uda mi się wreszcie zrealizować.
Tymczasem wciąż pamiętałam o konkursie Hello Sunshine u Gosi z bloga Quilts My Way. Zapytałam czy pokrowiec na maszynę może być, więc zgłaszam do konkursu mój pokrowiec na maszynę z selvages, który uszyłam wiosną tego rok. Konkurs trwa do jutra, więc zgłoszenie zupełnie nie w moim stylu na ostatnią chwilę.
Praca powinna mieć w sobie kolory lata, a mi ten pokrowiec na maszynę chyba już zawsze będzie kojarzył właśnie ze słoneczną Maltą na której powstał :)
Udanego zakończenia wakacji i do zobaczenia mam nadzieję wkrótce, gdy któryś z licznych planów szyciowych uda mi się wreszcie zrealizować.
Ula
PIĘKNY !!!!!!! WRĘCZ CUDOWNY ,,,,, i to z resztek super !!!
ReplyDeleteŚwietny! A moja maszyna taka nie ubrana ;(
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie:)
Świetny pokrowiec. Nie dość, że pomysłowy, to jeszcze funkcjonalny :) A ja wciąż nie mam pomysłu na swoje brzegi fabryczne :(
ReplyDeleteKapitalny pokrowiec :-) Nic nie może się zmarnować ;-) I słusznie! Robi wrażenie :-)
ReplyDeleteŚwietny ten pokrowiec ,już go chyba prezentowałaś, a skoro pamiętam ,to znaczy ,że robi wrażenie nie "na raz". Cieszę się ,że wystawiasz go w konkursie, mam nadzieję, że zostanie zauważony i nagrodzony :-) Trzymam kciuki :-)
ReplyDeleteŚliczny :) Powodzenia w konkursie!
ReplyDeleteBardzo ładny pokrowiec!
ReplyDeletePozdrawiam i trzymam kciuki :)
super!
ReplyDeletePiekny, nie da sie nie zauwazyc :)
ReplyDeleteale pozytywnie zakręcony ten pokrowiec na maszynę :)
ReplyDeleteWidzę Uleńko, że u nas obydwu z szyciem podobnie:))) Życzę nam zatem byśmy obie znalazły na to trochę czasu!
ReplyDeletePokrowiec super się prezentuje, rozcięcie na kabel rewelacyjne!
Piękny pokrowiec ;) Chętnie bym sobie taki sprawiła ;)
ReplyDeleteWpadłam w odwiedziny na twojego bloga. Tyle pieknych rzeczy tu prezentujesz, ze napatrzec sie nie moge. Bardzo podoba mi sie ten pokrowiec, w szczegolnosci te cieple kolorki. Tez musze uszyc jakies pokrowce na moje maszyny, tylko ciagle gonie czas :))
ReplyDelete