Skip to main content

Minion w towarzystwie

Uszyłam drugą poduszkę z Minionkiem. Mój jednooki Minionek znowu dostał uśmiech zamiast wzorcowego smutku, a szyło mi się go o wiele szybciej niż dwuokiego.
Jeśli zapragniecie uszyć takiego Minionka w wersji paper piecing to wzór znajdziecie do pobrania na stronie www.fandominstitches.com. Uważam że ta strona to skarbnica cudownych wzorów do paper piecing i do tego są za darmo!


Moja Córka Natalka niedługo ma urodziny, z tej okazji uszyłam jej zakładkę do książki, bo oprócz szycia kocha też czytać... i jeszcze robić milion innych ciekawych rzeczy oczywiście :)



A mężowi w międzyczasie uszyłam spodnie z zalegającego sztruksu. Gruby brązowy sztruks sypał się przeokropnie przy krojeniu i szyciu, ale warto bo od kilku lat mój mąż chodzi tylko w spodniach, które mu uszyłam. W worku czeka jeszcze jeden sztruks (to wszystko to zapasy, które ktoś mi kiedyś podarował) więc na pewno popełnię jeszcze jedne spodnie, ale potem basta. Argumenty przeciw mam dwa. Kupowanie materiału celowo na spodnie to niezły wydatek- kupić gotowe wyjdzie taniej. A druga kwestia to niestety samo nauczenie się technicznie jak szyć spodnie nie przełożyło się na to by mnie to wystarczająco mocno pociągało i by proceder powtarzać w nieskończoność ;)


Same spodnie doczekały się godnej fotki tylko z przodu, zresztą według mnie nie zasługują na miano osobnego posta bo to ot takie spodnie do znoszenia.

Ostatnio wyrosła mi solidna konkurencja do maszyny, moja 8-latka najchętniej by już ją zabrała dla siebie a mój 6-letni Syn gdy wreszcie usiadł też poszyć stwierdził, że "mam go nauczyć szyć porządnie na maszynie z pedałem a nie na przycisk start/stop" ;) Tak więc mi już zostają tylko noce na szycie a doba jest wciąż za krótka. Dziecięce szycie zasługuje na osobnego posta, ale z tym muszę poczekać, bo większość rzeczy szyli na prezenty i wielkiej tajemnicy (nawet przed sobą wzajemnie :)

Ula

Comments

  1. Cudowny Minionek! Spodnie też fajne, jak dla mnie mogły być w osobnym poście z większą ilością zdjęć ;)

    ReplyDelete
  2. Zdolniacha z Ciebie :-) Zakładeczka po prostu słodziutka :-)

    ReplyDelete
  3. Cudny minionek, u mnie też Minionek Stuart na blogu tylko w nieco innej formie :)

    ReplyDelete
  4. Jestem pod wrażeniem spodni (mąż ciągle pyta, kiedy wreszcie uszyję coś dla niego...). Poduszka i zakładka też mi się podobają. A z dzieciakami mam identycznie. Szkoda tylko, że te nocki są takie krótkie, a po nich muszę wstać do pracy....

    ReplyDelete
  5. SUPER Minionek :) Moje te uwielbiają :)
    Spodnie, coś na ten temat wiem ... kiedyś też szyłam mężowi, ale dokładnie ta praca się nie opłaca, taniej gotowe. a już na pewno jak mąż ma 2 metry ;) już prędzej znajdzie gotowe tak długie (cenowo to samo, a jeszcze czas na szycie dochodzi), gorzej z tęgością bo czym dłuższe tym szersze, a Mój to szczuplaczek ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
  6. Super Minionek :-) Fajnie, że wykorzystałaś te wzory. U mnie leżały wydrukowane chyba z 1,5 miesiąca i jednak nie podjęłam się tych drobnych kawałeczków. Może kiedyś. A na tą chwilę mój Minionek "się pikuje" ;-)

    ReplyDelete
  7. Genialne!!! Poducha super, a spodniami mega mi zaimponowałaś, ja wiem, że może spodnie jak spodnie, ale dla mnie to czarna magia ;) Czekam z niecierpliwością na "dzieciowe" szycie :) Buziaki!

    ReplyDelete
  8. Wiesz, rozbroiłaś mnie tymi spodniami. Jak to nie zasługują na osobnego posta! Ja jakbym coś takiego garderobianego uszyła, to bym chodziła przez okrągły rok jak paw napuszona :)))
    Jak dla mnie to masz mega umiejętności. Poducha cudna oczywiście.

    Pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
  9. Uwielbiam Minionki. Oba Twoje oczywiście też :))
    Pozdrawiam
    Kamila

    ReplyDelete

Post a Comment

Dobre słowo motywuje :)

Popular posts from this blog

Patchworkowa Piłka (2) - Tutorial / Patchwork Ball - Tutorial

Jak uszyć węża - tutorial

Piłka