Od niedzieli leży ukończony, fotki są beznadziejne - niestety nie mam czasu i możliwości na sesję w plenerze - dzieciaki chore i tak się kisimy w domu. Ale dzisiaj mam dobrą motywację żeby pokazać wreszcie Olbrzyma - powodem jest wyzwanie na blogu Love Nest Quilt Contest at Gen X Quilters.
This quilt is waiting since Sunday to be shown to you! I have only indoor pictures and no chance to take pictures in outdoors - children are still a little bit ill and we have to stay at home. But there is perfect motivation to show you this Giant - Love Nest Quilt Contest at Gen X Quilters.
Wymiary Olbrzyma to 210 x 250 cm (pewnie kilka cm więcej, bo dokładnie już nie zmierzyłam po dodaniu lamówki). Pikowanie było ciężkie, ale nauczyłam się czegoś nowego - otóż tego, że pikowanie lotem trzmiela wewnętrznych gwiazd jest dużo szybsze i przyjemniejsze niż po szwach.
My Giant is about 83" x 98". Quilting was hard work but I have learned something new. I didn't use many free motion quilting before but now I quilted inner stars in this way and I found it much easier than quilting on the edges.
Szycie zajęło mi półtora miesiąca wieczorami i tylko kilka weekendów, bo ciągle coś w te weekendy wypadało i szycie schodziło na drugi plan. Wzory gwiazd pochodzą z Leny Patchwork (po drobnej przeróbce na moje potrzeby) i z Quiltmaker's Magazine.
It took me about month and a half to do this quilt but I was working only on evenings and weekends but I have also many unexpected things to do in this time. I took the pattern for this stars from Lena Patchwork Magazine and from Quiltmaker's Magazine and I did some modification in those patterns.
Najpiękniejszy moment pracy nad Olbrzymem to niedziela wieczór kiedy już mogłam powiedzieć- gotowe :) pomimo, że szyło się super to pikowanie mnie wymęczyło. I nareszcie mam czas by zabrać się za inne projekty.
The most beautiful moment was on Sunday evening when it was done. I have a lot fun while I was sewing it but quilting make me a little tired. And I have more time to do another projects!
I jak Wam sie teraz podoba :D tym razem nie pokażę siebie na nim chociaz bardzo mi było miło czytać Wasze komentarze o sobie ;)
How do you like it? This time I won't show me on this ;)
This quilt is waiting since Sunday to be shown to you! I have only indoor pictures and no chance to take pictures in outdoors - children are still a little bit ill and we have to stay at home. But there is perfect motivation to show you this Giant - Love Nest Quilt Contest at Gen X Quilters.
Wymiary Olbrzyma to 210 x 250 cm (pewnie kilka cm więcej, bo dokładnie już nie zmierzyłam po dodaniu lamówki). Pikowanie było ciężkie, ale nauczyłam się czegoś nowego - otóż tego, że pikowanie lotem trzmiela wewnętrznych gwiazd jest dużo szybsze i przyjemniejsze niż po szwach.
My Giant is about 83" x 98". Quilting was hard work but I have learned something new. I didn't use many free motion quilting before but now I quilted inner stars in this way and I found it much easier than quilting on the edges.
It took me about month and a half to do this quilt but I was working only on evenings and weekends but I have also many unexpected things to do in this time. I took the pattern for this stars from Lena Patchwork Magazine and from Quiltmaker's Magazine and I did some modification in those patterns.
Najpiękniejszy moment pracy nad Olbrzymem to niedziela wieczór kiedy już mogłam powiedzieć- gotowe :) pomimo, że szyło się super to pikowanie mnie wymęczyło. I nareszcie mam czas by zabrać się za inne projekty.
The most beautiful moment was on Sunday evening when it was done. I have a lot fun while I was sewing it but quilting make me a little tired. And I have more time to do another projects!
Tył - gdzieś tam widać pikowanie ;) / Back side - there is some quilting ;) |
How do you like it? This time I won't show me on this ;)
Profesjonalny Olbrzym.... Wow...
ReplyDeletePodziwiam Cię ogromnie...
Pozdrawiam M. :)
O rany.... Wspaniała. Powiadasz, że lotem trzmiela łatwiej?
ReplyDeleteIt is so pretty. I love the variety of blocks and the colours you've used. Great job!
ReplyDeleteCudna narzuta!!!
ReplyDeleteW takich pięknych wiosennych kolorach...
Brawo!!!
cudowny potwór :) no i wiesz że zazdroszczę Ci że już jesteś po pikowaniu ... no ale ja mam za sobą krok do przodu - zamówiłam stopkę :)
ReplyDeleteCudowna praca!!! Przepiekny patchwork!!!
ReplyDeleteMega narzuta, mega wykonanie i mega efekt!!! Gratulacje! Jest rewelacyjna!
ReplyDeleteCos wspaniałego!! Podziwiam i pozdrawiam:)
ReplyDeleteSzybko Ci poszło. Efekt niesamowity, choć nie moje kolory ;) Na myśl o pikowaniu mam gęsią skórkę. Kiedy możemy się spodziewać kolejnej pięknej narzuty?
ReplyDeleteŁAŁ!!!efekt olbrzymio powalający.Pokłony dla Ciebie,za taki perfekcyjny ogrom,ciężkiej pracy.Podziwiam z całego serca.:}
ReplyDeleteale Wy jesteście szybkie :) zasypujecie mnie tak przemiłymi komentarzami :D dziękuję!!!
ReplyDeletekolejna narzuta za jakiś czas- teraz mniejsze formy dla relaksu :)
Uleczko współczuję choroby dzieciaczków,ja też kisiłam się 1,5miesiąca-wiem co to znaczy jutro to dopiero kończę,ale nockami z nerwów coś zawsze zrobiłam,narzuta cudna jesteś pracowita jak pszczółka,ale warto było,bo efekt piorunujący,zdrówka,pa
ReplyDeleteJejku! Cudowny, powiem Ci, ze po samych gwiazdkach nie spodziewałabym się że narzuta wyjdzie taka cudna. ;)
ReplyDeleteA jest rewelacyjna. Gratuluję i podziwiam... i mówisz że wszystko Ci się zmieściło tam w maszynie? no cóż, teraz już nie mam żadnej wymówki żeby się zabrać za narzutki dla dzieci. :)
Jak tam dzianinki?
Łaał ! Gratuluję ukończenia tak wielkiego projektu ! Podoba mi się bardzo ,jest rewelacyjna :)
ReplyDeletePrzepiekny olbrzym!!!
ReplyDeleteŻadne słowa nie oddadzą mojego ogromnego podziwu! Wzór spodobał mi się od razu, jak tylko zobaczyłam go w Lenie - ma w sobie coś z tradycyjnych patchworków, a ja takie bardzo lubię:) Twój ma świetnie dobrane kolorki, jest idealnie uszyty i wypikowany, jednym słowem CUDNY!!!!!! Masz olbrzymi powód do dumy;) Wielkie brawa!!!!!!
ReplyDeleteChylę czoła przed mistrzynią! Nie ogarniam jak można ogarnąć to wszystko ;) Z małych kawałeczków stworzyć takie CUDO to dla mnie po prostu magia.
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie:)
Piękny ten olbrzym:) Wymagał ogromu pracy, ale efekt jest niesamowity!
ReplyDeleteWspaniała narzuta. Szczerze podziwiam.
ReplyDeletejeszcze raz Wam dziękuję! olbrzym odpoczywa w szafie a ja odpoczywam przy znacznie mniejszym patchworku :)
ReplyDeleteSuper Ci wyszedł ten olbrzym :) Piękna narzuta!
ReplyDeleteCudeńko ten olbrzym!
ReplyDeleteimponujące
ReplyDeleteBeautiful quilt! Love the oranges and greens!
ReplyDeleteThanks for entering your quilt in the Love Nest Quilt Contest and best of luck!
AnneMarie @ Gen X Quilters
Twój olbrzym jest cudny :)
ReplyDeletepodziwiam i gratuluję zdolności ...
pozdrawiam serdecznie