Uszyłam drugą piłkę, dla dziewczynki :)
W środek włożyłam dzwoneczek, bo jest przeznaczona do niemowlęcych zabaw. Dzwoneczek to był trudny orzech do zgryzienia. Nigdzie nie mogłam takich znaleźć aż znalazłam w ... sklepie wędkarskim. To dzwoneczek do wędki, ale po usunięciu drucików i zbędnych zaczepów nadaje się idealnie.
Użyłam obydwu do tej piłki, włożyłam je w foliowe woreczki strunowe żeby wypełnienie ich nie wygłuszyło i co prawda nie dzwonią tak jak by dzwoniły na zewnątrz ale fajnie grzechoczą.
Nadal zapraszam Was do Zabawy Uszyj Patchworkową Piłkę. Zabawa trwa do 29 czerwca!
I przedstawiam Wam dwie kolejne piłki zgłoszone do zabawy. Te śliczne piłki to dowód, że to wcale nie jest trudne :)
W środek włożyłam dzwoneczek, bo jest przeznaczona do niemowlęcych zabaw. Dzwoneczek to był trudny orzech do zgryzienia. Nigdzie nie mogłam takich znaleźć aż znalazłam w ... sklepie wędkarskim. To dzwoneczek do wędki, ale po usunięciu drucików i zbędnych zaczepów nadaje się idealnie.
zakupiony dzwoneczek |
rozmontowany ;) |
Użyłam obydwu do tej piłki, włożyłam je w foliowe woreczki strunowe żeby wypełnienie ich nie wygłuszyło i co prawda nie dzwonią tak jak by dzwoniły na zewnątrz ale fajnie grzechoczą.
gotowy do zapakowania do piłki |
Nadal zapraszam Was do Zabawy Uszyj Patchworkową Piłkę. Zabawa trwa do 29 czerwca!
I przedstawiam Wam dwie kolejne piłki zgłoszone do zabawy. Te śliczne piłki to dowód, że to wcale nie jest trudne :)
Piłka Ewy |
Piłka Szwaczki |
ooooooohhhhhhhhh.... sklerotyczka ze mnie! zupełnie zapomniałam :( aż wstyd się przyznać... dobrze, że mi przypomniałaś :)
ReplyDeletepiłka równie wspaniała jak pierwsza. Dzwoneczek można by spróbować przymocować wewnątrz takiego pojemniczka z jajka niespodzianki, przyczepić do którejś ze ścianek i wtedy powinien ładnie dzwonić :) pozdrawiam
Dzięki za podpowiedź,
ReplyDeletemotyw z pojemniczkiem po jajku niespodziance wypróbowałam, niestety tez skutecznie wygłuszał dzwoneczki i zostawało grzechotanie więc woreczki okazały się odrobinę lepsze
I czekam na Twoja piłkę koniecznie !! :)
nice piłkę! Красивый мяч!
ReplyDeleteŚliczna piłka - świetny pomysł z dzwoneczkami i gratuluję determinacji w szukaniu. Nie wpadłabym na pomysł szukania w sklepie wędkarskim :)
ReplyDeletePrzepiękne są te piłeczki :) Cudne kolorki. Oj nie wyobrażam sobie ile musi być pracy przy takim projekcie :)
ReplyDeleteświetne piłki
ReplyDeleteBombowa! Podziwiam za precyzję, świtna jest i basta:))
ReplyDeleteSuper piłki! A ja mam takich dzwoneczków całą masę:D Bo je zbieram pasjami i uwielbiam nosić na nadgarstku
ReplyDeletePiłeczka wspaniała jak poprzednia! A i piłki dziewcząt tez cudne:)
ReplyDeleteFantastyczna! Te zgłoszone do zabawy również! Nam wciąż brakuje czasu żeby spróbować, ale może jeszcze się uda. Też jakiś czas temu odkryłyśmy, że w sklepach wędkarskich można znaleźć wiele ciekawych rzeczy przydatnych szyjącym:)
ReplyDeleteŚwietne te piłki! aż nabrałam ochoty aby taką zrobić...
ReplyDeleteЗдорово!
ReplyDeleteTa nowa piłka podoba mi się jeszcze bardziej od poprzedniej, super pomysł z dzwoneczkami:)
ReplyDeleteNo i zgłoszone do zabawy też wyszły świetnie :)
fajne piłeczki. Pozdrawiam i zapraszam do mnie - https://mymotea.wordpress.com
ReplyDelete