Skip to main content

Zwyczajnie

Czasem zbiera mi się kolejka całkiem zwyczajnego szycia, zwężanie, szycie pościeli, podszywanie itp. i patchworki schodzą na dalszy plan. Znowu mam taki czas, a przy okazji na naglącą potrzebę uszyłam spodnie dresowe dla syna. Przyczyna prozaiczna - w poprzednich dziura zrobiła się sama ;) To moje pierwsze prawdziwe spodnie, które sama uszyłam!


Jestem z siebie dumna, ale cała zasługa to motywacja Doroty, która dała mi idealny wykrój na rozmiar trzylatka i pokazała jak to rozgryźć. Na szczęście dzianina wybacza łatwo błędy więc nie widać moich krzywizn, a ja przekonałam się, że z dzianiny całkiem przyjemnie się szyje.


Do zdjęć pozowała moja córka więc spodnie nieco przykrótkie, ale przyszły właściciel nie jest skory do współpracy i niestety nie trafiłam w jego w gust, bo przyszyłam lwa, a powinien być piesek... Taka prawdziwa dziecięca dezaprobata dla lwa ostudziła moją dumę z nowo nabytej umiejętności szycia spodni ;-)

Za to w duecie z moją małą szwaczką uszyłyśmy pościel dla lali. Musiałam ustąpić miejsca przy maszynie no i niedługo trzeba będzie pomyśleć o jakimś prostym modelu maszyny dla mojej następczyni. I proszę się nie śmiać, ale lala śpi w wanience i teraz jej przynajmniej miękko!


Pokażę Wam coś niebawem i same stwierdzicie czy przypadkiem nie oszalałam, bo znowu się za gwiazdy zabrałam i tkaniny kroję namiętnie :)

Dorotko dziękuję za wykrój i motywację!

Comments

  1. ależ proszę Kochana! Cieszę się bardzo, że się odważyłaś... najtrudniejszy pierwszy krok, jak dojdziesz do wprawy to każde następne spodenki będą lepsze od poprzednich :)
    a ja z kolei muszę się odważyć w końcu szyć dzianiny...

    ReplyDelete
  2. Świetne spodnie! I niestety - ale szybciutko musisz zasłonić lwa ślicznymi pieskami! Bo inaczej nie da rady! Hi, hi, hi!

    A córkę masz wspaniałą! Podziwiam jej prace! są cudowne!

    ReplyDelete
  3. Świetnie poszło. Czekam na kolejne modele ubiorów i gwiazdy, bo zaintrygowałaś. Tamte już znalazły właściciela?

    ReplyDelete
  4. i super,ale wiem nie od dziś że mama musi robić dekoracje na życzenie inaczej się nie da he he

    ReplyDelete
  5. No ba, ja mam dwulatka i u mnie by jeszcze lew przeszedł, ale u takiego dorodnego faceta nie ma zlituj się :) Ale spodnie wyszły bardzo dobrze, nie wiem, czy bym się odważyła. Mi się teraz zachciało tildową mysz, ale ślęczę już nad nią 2 tydzień i jeszcze raz tyle mi pewnie zejdzie..
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  6. Pościel dla lali cudna! Rośnie silna konkurencja;)))

    ReplyDelete
  7. Torba super! Męska jak się patrzy! No i spodnie i pościel uszyte przy okazji extra! Pozdrawiam :)

    ReplyDelete

Post a Comment

Dobre słowo motywuje :)

Popular posts from this blog

Patchworkowa Piłka (2) - Tutorial / Patchwork Ball - Tutorial

Jak uszyć węża - tutorial

Piłka