Trzy dni temu pierwszy raz od roku wyjęłam matę i nóż. Dwa dni temu maszyna przypomniała mi ile radości daje szycie. Wczoraj i dziś w przyśpieszonym tempie kończyłam narzutę z heksagonowym alfabetem. Spieszyłam się bardzo i udało się, już dziś kołderka jest w swoim nowym domu!
Literki zszywałam ręcznie jeszcze na Malcie, teraz naszyłam już maszynowo na piękną szarą tkaninę z wzorem liter. Stonowane tło było doskonałe dla kolorowych liter. Lamówkę zrobiłam dwukolorową a tył w drobne czerwone groszki. Pikowanie tylko po krawędziach liter, całość artystycznie wymiętolona - świeżo po wyjęciu spod maszyny.
Wyszła kwadratowa kołderka dla małej Księżniczki. Ma wymiary ok 1,5m x 1,5m. Inspirowałam się quiltem z japońskiego czasopisma i oczywiście kolorystyka to wariacja na temat oryginału.
Literki zszywałam ręcznie jeszcze na Malcie, teraz naszyłam już maszynowo na piękną szarą tkaninę z wzorem liter. Stonowane tło było doskonałe dla kolorowych liter. Lamówkę zrobiłam dwukolorową a tył w drobne czerwone groszki. Pikowanie tylko po krawędziach liter, całość artystycznie wymiętolona - świeżo po wyjęciu spod maszyny.
Wyszła kwadratowa kołderka dla małej Księżniczki. Ma wymiary ok 1,5m x 1,5m. Inspirowałam się quiltem z japońskiego czasopisma i oczywiście kolorystyka to wariacja na temat oryginału.
Chciałabym mieć więcej czasu na szycie :)
Do zobaczenia!
Ula
Cudna! Jestem nią zauroczona :) Przepięknie Ci wyszła.
ReplyDeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDeletePo tak długiej przerwie na pewno miałaś mnóstwo radości z szycia:)
ReplyDeleteNarzuta jest piękna i bardzo pracochłonna. Już samo zszywanie heksagonów zajęło Ci pewnie mnóstwo pracy.
Wyszła prześlicznie :) Nie mogło być inaczej, bardzo nie napracowałaś i było warto. Tło rzeczywiście świetnie eksponuje kolorowe literki :) Podziwiam za hexy :)
ReplyDeleteWitaj w kraju :) Fajnie, że znów zasiadłaś do maszyny... domyślam się jak musiało Ci tego brakować, bo też tak mam... dzień bez maszyny to dzień stracony :P świetnie skomponowałałaś to w całość, ta szara tkanina w literki świetnie wyeksponowała heksy :) Pozdrawiamy!
ReplyDeleteUla, narzuta jest przepiekna, a tych heksagonów tos sie musiała naszyć tam recznie,że ho,ho. Podziwiam takie dzieło!!!
ReplyDeleteAleż miałaś tempo w szyciu. Normalnie pewnie przykleiłaś się do maszyny :) Tak trzymać!
ReplyDeleteBardzo mi się podoba efekt końcowy narzuty. Tło podkreśla literki, całość jest kolorowa i bardzo edukacyjna!
Pozdrawiam
Kamila
Podziwiam Twoją kołderkę. Samo szycie ręczne tych literek to już godne podziwu. Pozdrawiam.
ReplyDeleteOptymizm bije od kołderki i od Twojego wpisu! :) Kolory są śliczne, tło idealnie zagrało. Ilość pracy którą włożyłaś w heksagony - niewyobrażalna, ale zdecydowanie warta każdej cennej sekundy spędzonej na szyciu!!! Koniecznie musisz tak częściej :)))
ReplyDeleteprzepiękna ... wiele godzin musiałaś przy niej spędzić :-) gratuluje efektowne
ReplyDeleteFABULOUS idea! Love the rainbow and gradation!
ReplyDeleteCudownie wyszło. Fantastyczna praca
ReplyDeleteWróciłaś do domu i od razu do dzieła:) Super edukacyjna robota:) pozdrawiam i czekam na jakąś wspólną kawę
ReplyDeleteDziękuję :) ja też czekam, niech tylko wrócimy do Zielonej z wakacyjnego wyjazdu to się odezwę!
Deletepiękna i bardzo pomysłowa, edukacyjna kołderka, podziw dla ilości heksagonków do których brakuje mi cierpliwości. Witaj w Polsce :) jestem spóźniona w wiadomościach ale bardzo się cieszę. :)
ReplyDeleteJestem pod wrażeniem pracy i mistrzostwa - coś pięknego! :)
ReplyDeleteOch jak dawno mnie tu nie było...a kołderka cudo! nie mogę wyjść z podziwu...masa pracy i czasu, ale efekt fantastyczny!
ReplyDeletePozdrawiam cieplutko z deszczowej dziś Szwecji :)
Cudne heksagonki! Narzuta prezentuje sie rewelaczjnie!
ReplyDeletePrawdziwe cudeńko uszyłaś i tyle pracy w nia włożyłaś...
ReplyDeleteNaprawdę podziwiam...
Kołderka wyszła cudnie! Taka misterna, kolorowa i po prostu ładna!
ReplyDeletePodziwiam!Niesamowita jest ta kołderka,dla mnie to prawdziwe mistrzostwo!
ReplyDelete