Nawet nie wiem jak to się stało, że dopiero na koniec czerwca zauważyłam na Facebookowej grupie Patchwork po Polsku informację o wystawie patchworkowej w (mojej) Zielonej Górze! Temat Patchworkowa Przyroda, organizatorem jest Stowarzyszenie Polskiego Patchworku i lubuska grupa Lub.Patchwork. Nie myślałam długo bo szkoda było mi taką okazję przepuścić. Zgłosiłam moją narzutę Natura, by choć ona mogła być w moim ukochanym mieście. Niestety nie mam szans być na wystawie osobiście pomimo długiego jej czasu trwania, od 1.10 aż do końca roku! Ale polecam ją Wam gorąco jeśli akurat gdzieś w tych okolicach będziecie!
Narzuta została przyjęta, w niedzielę pojedzie do Zielonej Góry a ja będę czekać na zdjęcia z wystawy i oczywiście jeśli ktoś z moich bliskich czy znajomych się tam wybierze punktem obowiązkowym będzie zdjęcie dla mnie z moją narzutą :)
Najśmieszniejsze, że jeszcze trzy lata temu gdy wyjechaliśmy z Zielonej nie było tam Centrum Nauki Kepplera... odwiedzę to miejsce dopiero za jakiś czas.
Narzuta została przyjęta, w niedzielę pojedzie do Zielonej Góry a ja będę czekać na zdjęcia z wystawy i oczywiście jeśli ktoś z moich bliskich czy znajomych się tam wybierze punktem obowiązkowym będzie zdjęcie dla mnie z moją narzutą :)
Najśmieszniejsze, że jeszcze trzy lata temu gdy wyjechaliśmy z Zielonej nie było tam Centrum Nauki Kepplera... odwiedzę to miejsce dopiero za jakiś czas.
Super! Pięknego występu Twojej cudnej narzuty życzę zatem! Czekamy na relację, jeśli się komuś uda odwiedzić :)
ReplyDeleteNarzuta jest swietna,napewno sie podoba rowniez i na wystawie.Ubolewam, ze nigdzie nie moge byc bo za daleko dla mnie, ale korzystam z roznych wystaw patchworkowych mnie w Wiedniu.Gratuluje pomyslu i odwagi wziecia udzialu w wystawie.)Pozdrawiam .)
ReplyDeleteMy się nie spotkamy na wystawie ale nasze prace już tak. Po powrocie narzuta na pewno Ci opowie jak fajnie było w Zielonej :)
ReplyDeletePozdrawiam
Kamila
Narzuta jest rewelacyjna ;) pozDrawiaM ;)
ReplyDeletePiękna narzuta! Szkoda, że do Łodzi mam tak daleko, zrobiłabym sobie zdjęcie i to nie jedno ;)
ReplyDeleteNarzuta jest cudowna!
ReplyDeleteBeautiful!
ReplyDeleteKiss
Piękna!
ReplyDeleteNawet nie wiedziałam, że w Zielonej Górze zdarzają się takie wystawy!! A mieszkam przecież niedaleko... Chyba warto byłoby się wybrać i pooglądać :D A narzuta piękna! Ogrom pracy w nią pewnie włożyłaś..
ReplyDeletePozdrawiam ciepło
Narzuta piękna!!! Mam nadzieję że się wybiorę na wystawę do mojej Zielonki. Pozdrawiam
ReplyDeleteŚliczna! Ja tam będę to pozdrowię miasto od Ciebie! :-)
ReplyDelete