Od 15 sierpnia "wróciliśmy" do szkoły więc całkiem dobrze już się zadomowiliśmy w szkolnym rytmie. Mojemu pierwszoklasiści w potrzeby był mały lunchbag na przekąski. Przerobiłam na tą okazję fartuszek z tkaniny powleczonej PCV, który nie znalazł u nas zastosowania. Elmer to dobry towarzysz do szkoły!
A czemu świąteczny, bo udało mi się dokończyć poduszkę świąteczną dla mojego najmłodszego Synka.
Przy okazji dostał też koci komplet, bo kocha teraz wszystkie koty świata. Uszyłam poduszkę i ogrzewacz ryżowy z kociej tkaniny. Nie mam pojęcia czemu ją kiedyś kupiłam ale teraz okazała się idealna!
A na deser Edynburg, który dopiero po trzech latach zaczyna mnie oczarowywać
A czemu świąteczny, bo udało mi się dokończyć poduszkę świąteczną dla mojego najmłodszego Synka.
Przy okazji dostał też koci komplet, bo kocha teraz wszystkie koty świata. Uszyłam poduszkę i ogrzewacz ryżowy z kociej tkaniny. Nie mam pojęcia czemu ją kiedyś kupiłam ale teraz okazała się idealna!
A na deser Edynburg, który dopiero po trzech latach zaczyna mnie oczarowywać
Fantastic!
ReplyDeleteKiss
Bellos trabajos.
ReplyDeleteBesos