To już ostatnia część szycia igielnika. Jeszcze kilka kroków i będzie gotowy! Zakładając, że macie gotowy pasek, strony książeczki i panele z helsagonów (wyprasowane i z wyjętymi papierkami) możemy działać. *Nie pisałam o tym wcześniej ale jeśli używacie do fastrygi papierków neutralnej nici lub nici w kolorze materiałów i nie szyjecie przez papierki to można wyjąć same papierki a fastrygę zostawić w środku.* Składamy razem kanapkę z materiału obiciowego/usztywnienia i na to złożone prawymi stronami helsagonowe panele. Zszywamy te trzy warstwy razem zachowując ok 7mm zapasu na szew (kieruję się szerokością stopki). Zostawiamy otwór na wywinięcie kanapki na prawą stronę (u mnie to była szerokość 2 heksagonów). Odcinamy nadmiar heksagonów na bokach, możemy też lekko odciąć nadmiar warstw z rogów żeby potem nie były takie grube. *Druga uwaga z kategorii zapomniałam to opcja wszycia paska na zapięcie w czasie składania "kanapki". Jeśli macie już doświadczenie z takim wszyciem