Rozleniwiłam się na tegoroczne wakacje, ale powoli wracam do obiegu. Dziękuję za przemiłe komentarze do szkockiej narzuty, bardzo lubię do nich wracać!
Na rozgrzewkę uszyłam poduszkę dla Kuzynki moich dzieciaków - haft tradycyjnie wykonany przez Szwagierkę Alę, reszta to moja robota. Kolorowe pasy powstały z resztek materiałów i wykorzystam je w jeszcze jednej dziewczęcej poduszce. Jak już się rozpędziłam w zszywaniu paseczków to się okazało, że wyszło tego dobre 5 metrów kolorowego pasa :)
Uszyłam też na szybko spodnie dla Syna, trochę za długie wyszły ale pewnie niedługo będą idealne ;) Świetny mięciutki sztruks zawdzięczam Dorocie! Dziękuję po raz kolejny! I za wykrój i za tkaninę i za to, że zaraziłaś mnie ideą szycia ubrań chociaż zabieram się do nich powoli ;)
Z zaległych rzeczy czerwcowe gwiazdy, niestety reszta czeka w postaci pociętych elementów.
A na koniec coś dla maluchów Mam Szyjących ;) Jakiś czas temu kupiłam Guzik z pętelką- wyszywanki wyd. GRANNA. Fantastycznie zajmują oba moje Szkraby, dokupiłam im tylko kilka dużych guzików. Bardzo podobają mi się ilustracje, to zdjęcia naprawdę uszytych obrazków Ewy Kozdry-Pawlak. Szczerze polecam! Z wydawnictwa GRANNA jest też wersja mini wyszywanek, ale nie ma tam tego klimatu prawdziwych tkanin :)
To tyle na dziś. Na warsztacie dużo szycia, ale wszystko w rozsypce. Oby letnie lenistwo już dłużej mnie nie trzymało i do zobaczenia!
Na rozgrzewkę uszyłam poduszkę dla Kuzynki moich dzieciaków - haft tradycyjnie wykonany przez Szwagierkę Alę, reszta to moja robota. Kolorowe pasy powstały z resztek materiałów i wykorzystam je w jeszcze jednej dziewczęcej poduszce. Jak już się rozpędziłam w zszywaniu paseczków to się okazało, że wyszło tego dobre 5 metrów kolorowego pasa :)
Uszyłam też na szybko spodnie dla Syna, trochę za długie wyszły ale pewnie niedługo będą idealne ;) Świetny mięciutki sztruks zawdzięczam Dorocie! Dziękuję po raz kolejny! I za wykrój i za tkaninę i za to, że zaraziłaś mnie ideą szycia ubrań chociaż zabieram się do nich powoli ;)
 |
| przód |
 |
| tył |
Z zaległych rzeczy czerwcowe gwiazdy, niestety reszta czeka w postaci pociętych elementów.
A na koniec coś dla maluchów Mam Szyjących ;) Jakiś czas temu kupiłam Guzik z pętelką- wyszywanki wyd. GRANNA. Fantastycznie zajmują oba moje Szkraby, dokupiłam im tylko kilka dużych guzików. Bardzo podobają mi się ilustracje, to zdjęcia naprawdę uszytych obrazków Ewy Kozdry-Pawlak. Szczerze polecam! Z wydawnictwa GRANNA jest też wersja mini wyszywanek, ale nie ma tam tego klimatu prawdziwych tkanin :)
To tyle na dziś. Na warsztacie dużo szycia, ale wszystko w rozsypce. Oby letnie lenistwo już dłużej mnie nie trzymało i do zobaczenia!
Śliczna podusia!
ReplyDeleteSpodenki eleganckie!
I bardzo pomysłowa ta zabawka! :-)
Trzeba korzystać z wakacji jak tylko się da. W końcu mamy w roku tylko kilka takich dni :( Za szycie zawsze zdążysz się zabrać:)
ReplyDelete...Twoje gwiazdy jak zwykle są cudne. Już nie mogę doczekać się skończonego quiltu. Poprzedni był fantastyczny!!!!
wszystko cudne!!!!
ReplyDeleteUla, podusia cudna - świetnie dobrałaś kolorki, taka cudownie tęczowa Ci wyszła. Szycie spodni też coraz lepiej Ci idzie, następnym razem odważ się na kieszonki na spodenkach, młody będzie miał radochę, jak będzie miał gdzie chować skarby ;)
ReplyDeleteNo i ja też czekam na ciąg dalszy narzuty...zapowiada się super!
swietna podusia :)
ReplyDelete