post dwujęzyczny / double language post: Polish & English
Postanowiłam zrobić coś przewrotnego i z niefascynującego przyszywania łat zrobić post dla tych, którzy tak jak ja mają lekkie (lub i większe) zakręcenie na punkcie dawania rzeczom drugiego życia, przedłużania życia ubrań i ogólnego hasła "mniej wyrzucać". Czy wiecie że ubrania na wysypisku rozkładają się nawet przez 40lat!
Mój najstarszy syn swego czasu co miesiąc potrzebował nowych butów bo stare stawały się czymś na wzór paszczy krokodyla... Teraz buty wytrzymują kilka miesięcy ale spodnie dużo mniej więc łatam je żeby służyły dłużej.
I'm trying to convert my not very fascinating mending and repairs to something useful by doing the post about making patches on trousers. I love the idea to reuse and give things second life. Did you know that clothes will spend about 40 years on the landfill?
Łaty można kupić gotowe do naprasowywania lub wykonać samemu chociażby ze starych dżinsów i fizeliny dwustronnej, ja używam do tego celu Bondaweb. Jednak suszę ubrania w suszarce bębnowej i Bondaweb nie przetrwa programu suszenia, więc łatę zabezpieczam jeszcze ściegiem. Niestety opcja przyszycia maszyną nie wchodzi w grę ale w sumie nie narzekam bo dzięki temu nauczyłam się ściegu łańcuszkowego i bardzo lubię efekt takiego przyszycia.
You can buy ready to iron-on patches or make it with old jeans or other fabric and double-sided adhesive like Bondaweb. I dry clothes in tumble dryer and it can make unstitched patches to peel off so I use hand stitch to secure them.
* Robiłam też łaty z rozpruwaniem boków nogawek i naszywaniem pasa innego materiału ale za dużo z tym zachodu
Łaty mogą być kolorowe i zgodne z wiekiem użytkownika, mój 8latek życzył sobie takie "poważne" łaty
*You can use colorful patches but my 8 y.o. wanted those serious patches.
Do rzeczy: Jak zrobić łatę na spodniach?
1. Potrzebujemy:
* dżins/stare dżinsy/ inny mocny materiał (ja używałam też ekozamszu z próbnika tkanin tapicerskich)
* fizelina dwustronnie klejąca, u mnie Bondaweb
* nożyczki, żelazko
What we need
* fabric for patches: old jeans, other durable fabric
* double-sided adhesive webbing like Bondaweb
* scissors and iron
2. Wycinamy z materiału prostokąt pożądanej wielkości i z fizeliny nieco mniejszy (o kilka milimetrów) prostokąt, naprasowujemy fizelinę na lewą stronę materiału zgodnie z instrukcją czyli 5-6 sekund dociskam gorącym żelazkiem i po ostygnięciu wycinany kształt łaty jaki nas interesuje (wycinam bez rysowania składając prostokąt na pół by obie strony były symetryczne)
Cut a rectangle from jeans to cover the hole and slightly smaller (just about 1/8 inch) from Bondaweb. Iron on Bondaweb on wrong side of the fabric like the instruction says. Than cut the desired shape of the patch.
3. Odczepiamy papier z drugiej strony fizeliny, nakładamy na miejsce dziury w spodniach, naprasowujemy dociskając gorącym żelazkiem
Take off the paper from the Bondaweb, put the patch on a hole in the trousers and then press with hot iron.
4. Po ostygnięciu obszywamy ręcznie wybranym ściegiem- tu można poszaleć z kolorem nitki lub rodzajem ściegu. Ściegu łańcuszkowego nauczyłam się oczywiście z internetu.
* Przy szyciu przyda się naparstek.
Edit: po kilkukrotnym suszeniu w suszarce i uzywaniu spodni musiałam poprawić łatę sciegiem drabinkowym bo lepiej trzyma łatę.
After all is cold stitch the patch to trousers to secure it. You can choose colourful thread and any type of stitch you like. I used chain stitch.
Edit: after frequent using and drying I hade add blanket stitch to strengthen the patch.
Spodnie to nie jedyne ubrania jakie ratuję ale dziś wystarczą. Dzięki Instagramowi odkryłam kilka osób naprawdę inspirujących w ograniczaniu produkcji śmieci. Ale przy okazji napiszę że bardzo popularne teraz filmiki co zrobić z pociętego podkoszulka itp mnie wybitnie nie kręcą, nie ta droga... A wy też ratujecie ubrania?
I found many inspiring persons on Instagram who shows many ways in reducing wastes and rescuing old clothes and things. Do you rescue your clothes?
Postanowiłam zrobić coś przewrotnego i z niefascynującego przyszywania łat zrobić post dla tych, którzy tak jak ja mają lekkie (lub i większe) zakręcenie na punkcie dawania rzeczom drugiego życia, przedłużania życia ubrań i ogólnego hasła "mniej wyrzucać". Czy wiecie że ubrania na wysypisku rozkładają się nawet przez 40lat!
Mój najstarszy syn swego czasu co miesiąc potrzebował nowych butów bo stare stawały się czymś na wzór paszczy krokodyla... Teraz buty wytrzymują kilka miesięcy ale spodnie dużo mniej więc łatam je żeby służyły dłużej.
I'm trying to convert my not very fascinating mending and repairs to something useful by doing the post about making patches on trousers. I love the idea to reuse and give things second life. Did you know that clothes will spend about 40 years on the landfill?
Łaty można kupić gotowe do naprasowywania lub wykonać samemu chociażby ze starych dżinsów i fizeliny dwustronnej, ja używam do tego celu Bondaweb. Jednak suszę ubrania w suszarce bębnowej i Bondaweb nie przetrwa programu suszenia, więc łatę zabezpieczam jeszcze ściegiem. Niestety opcja przyszycia maszyną nie wchodzi w grę ale w sumie nie narzekam bo dzięki temu nauczyłam się ściegu łańcuszkowego i bardzo lubię efekt takiego przyszycia.
You can buy ready to iron-on patches or make it with old jeans or other fabric and double-sided adhesive like Bondaweb. I dry clothes in tumble dryer and it can make unstitched patches to peel off so I use hand stitch to secure them.
* Robiłam też łaty z rozpruwaniem boków nogawek i naszywaniem pasa innego materiału ale za dużo z tym zachodu
Łaty mogą być kolorowe i zgodne z wiekiem użytkownika, mój 8latek życzył sobie takie "poważne" łaty
*You can use colorful patches but my 8 y.o. wanted those serious patches.
Do rzeczy: Jak zrobić łatę na spodniach?
1. Potrzebujemy:
* dżins/stare dżinsy/ inny mocny materiał (ja używałam też ekozamszu z próbnika tkanin tapicerskich)
* fizelina dwustronnie klejąca, u mnie Bondaweb
* nożyczki, żelazko
What we need
* fabric for patches: old jeans, other durable fabric
* double-sided adhesive webbing like Bondaweb
* scissors and iron
2. Wycinamy z materiału prostokąt pożądanej wielkości i z fizeliny nieco mniejszy (o kilka milimetrów) prostokąt, naprasowujemy fizelinę na lewą stronę materiału zgodnie z instrukcją czyli 5-6 sekund dociskam gorącym żelazkiem i po ostygnięciu wycinany kształt łaty jaki nas interesuje (wycinam bez rysowania składając prostokąt na pół by obie strony były symetryczne)
Cut a rectangle from jeans to cover the hole and slightly smaller (just about 1/8 inch) from Bondaweb. Iron on Bondaweb on wrong side of the fabric like the instruction says. Than cut the desired shape of the patch.
3. Odczepiamy papier z drugiej strony fizeliny, nakładamy na miejsce dziury w spodniach, naprasowujemy dociskając gorącym żelazkiem
Take off the paper from the Bondaweb, put the patch on a hole in the trousers and then press with hot iron.
4. Po ostygnięciu obszywamy ręcznie wybranym ściegiem- tu można poszaleć z kolorem nitki lub rodzajem ściegu. Ściegu łańcuszkowego nauczyłam się oczywiście z internetu.
* Przy szyciu przyda się naparstek.
Edit: po kilkukrotnym suszeniu w suszarce i uzywaniu spodni musiałam poprawić łatę sciegiem drabinkowym bo lepiej trzyma łatę.
After all is cold stitch the patch to trousers to secure it. You can choose colourful thread and any type of stitch you like. I used chain stitch.
Edit: after frequent using and drying I hade add blanket stitch to strengthen the patch.
Spodnie to nie jedyne ubrania jakie ratuję ale dziś wystarczą. Dzięki Instagramowi odkryłam kilka osób naprawdę inspirujących w ograniczaniu produkcji śmieci. Ale przy okazji napiszę że bardzo popularne teraz filmiki co zrobić z pociętego podkoszulka itp mnie wybitnie nie kręcą, nie ta droga... A wy też ratujecie ubrania?
I found many inspiring persons on Instagram who shows many ways in reducing wastes and rescuing old clothes and things. Do you rescue your clothes?
Have a good week end!
ReplyDeleteKiss
Super! I podziwiam za ręczną robotę! Mój syn w tym wieku też darł spodnie na potęgę! Ale ja łaty przyszywałam maszynowo, bo nie miałam do tego aż takiego zacięcia! Ale na szęścię i na Twoją pociechę - chłopcy z tego darcia wyrastają! :-)
ReplyDeleteZgadzam się w 100%, warto dawać ubraniom (i nie tylko) drugie życie! Szczególnie, gdy ktoś potrafi wykonać to tak pięknie, jak Ty! :) Myślę, że to super pomysł pokazywać takie pomysły na blogu, bo dzisiaj wiele osób nie potrafi przyszyć przysłowiowego guzika, a dzięki Tobie może spróbują! :)
ReplyDeletebyły reperacje np. przetarty kołnierzyk w męskiej koszuli- zrobiłam krótkie rękawy, a z reszty rękawa odszyłam nowy kołnierzyk, z aksamitnego pajacyka bez rękawów obcięłam nogawki i z nich uszyłam falbankę i z pajacyka zrobiła się sukienka, a ze spodni poszewki
ReplyDelete