W tym tygodniu znajoma szkolna mama pokazała mi super piłkę. Dała mi ją w wersji rozłożonej żebym spróbowała złożyć. Pomysł na jej uszycie oczywiście szybko zagościł na liście "do zrobienia" i na szczęście równie szybko doczekał się realizacji. To sprytna Piłka Puzzle Amiszów. Identycznie wygląda piłka Montessori, ale nie jest rozkładana.
Dzieci mam już dość duże więc do nauki chwytu nie musi służyć, ale wczoraj była super zabawką logiczną- jak to złożyć? Szyłam ją na maszynie i tylko zszywałam już wypchane części razem ręcznie więc szybko poszło.
Korzystałam z tych tutoriali jak przygotować elementy do szycia, chociaż przyznam że wycinanie elipsy potraktowałam jako marnotrawienie tkanin i najpierw zrobiłam sobie elipsę z papieru i tylko ten kształt wycinałam :)
po polsku, ręcznie (wersja Montessori) http://mojemontessori.com
po angielsku i na maszynie (Montessori) http://www.littleredfarm.com
wersja szydełkowa (Amiszów) http://www.lookatwhatimade.net
Dziś u nas Dzień Matki, więc od rana miałam wiele atrakcji. Przy okazji Wielkiego Postu przygotowałam dzieciom fascynującą "kolorowankę". Kolorowanie idealnie dziś wyszło w czasie Mszy, a wieczorem pocięłam i posklejałam nasze składanki. Sam pomysł pochodzi stąd http://www.catholicicing.com
I na zwieńczenie dnia pierwszy raz widziałam na własne oczy zorzę polarną! I to z okna naszej sypialni :) Zdjęcie mojego Męża.
Dzieci mam już dość duże więc do nauki chwytu nie musi służyć, ale wczoraj była super zabawką logiczną- jak to złożyć? Szyłam ją na maszynie i tylko zszywałam już wypchane części razem ręcznie więc szybko poszło.
Korzystałam z tych tutoriali jak przygotować elementy do szycia, chociaż przyznam że wycinanie elipsy potraktowałam jako marnotrawienie tkanin i najpierw zrobiłam sobie elipsę z papieru i tylko ten kształt wycinałam :)
po polsku, ręcznie (wersja Montessori) http://mojemontessori.com
po angielsku i na maszynie (Montessori) http://www.littleredfarm.com
wersja szydełkowa (Amiszów) http://www.lookatwhatimade.net
Dziś u nas Dzień Matki, więc od rana miałam wiele atrakcji. Przy okazji Wielkiego Postu przygotowałam dzieciom fascynującą "kolorowankę". Kolorowanie idealnie dziś wyszło w czasie Mszy, a wieczorem pocięłam i posklejałam nasze składanki. Sam pomysł pochodzi stąd http://www.catholicicing.com
I na zwieńczenie dnia pierwszy raz widziałam na własne oczy zorzę polarną! I to z okna naszej sypialni :) Zdjęcie mojego Męża.
Dobrego tygodnia!
Ula
Świetna ta piłka! Chociaż wygląda na bardzo skomplikowaną konstrukcję do uszycia :) Ślę serdeczności!
ReplyDeleteAleż super pomysł!! Nawet nie wiedziałam,że takie piłki Amiszów istnieją:) Pozdrawiam
ReplyDeleteSprytny pomysł uwielbiam takie ciekawostki
ReplyDeletePiłeczka rewelacyjna.
ReplyDeletePozdrawiam
Very beautiful!
ReplyDeleteKiss
genialna ta piłka! nie wiem czy bym dała radę tak uszyć,,,
ReplyDeleteO a ja zorzy jeszcze nigdy nie widziałam choć u nas podobno każdego roku sie pojawia
Pozdrawiam ciepło