Poduszka wymyślona i uszyta we wrześniu w myśl zasady "szybko, szybko jeszcze zdążę". A już miałam nic nie szyć, posprzątałam maszynę i miałam czytać książki w oczekiwaniu na narodziny. Jednak niespokojny umysł nie dał się przechytrzyć. Gdy pakowałam resztki materiałów do nowego worka stwierdziłam, że pasków jest zdecydowanie za dużo i muszę koniecznie je wykorzystać.
Pomyślałam skoro paski to log cabin, próbowałam, głowiłam się, miałam upatrzony od dawna projekt no ale jednak nijak się do log cabin nie przekonam, raz szyłam i nigdy więcej! Wymyśliłam sobie więc inny projekt z pasków, rozrysowałam na papierze kilka wersji, wybrałam nr 1, zrobiłam "szablon" - 4 kwadraty z papieru podzielone liniami pomocniczymi, bo tak się dużo łatwiej zszywa paski i oto efekt.
Pasków ubyło! Nawet lamówka jest resztkowa. Poduszka dla mojego Ojca, więc mam nadzieję, że wyszła męska.
Wczoraj dotarła, można pokazywać :) Jak Wam się podoba?
Pomyślałam skoro paski to log cabin, próbowałam, głowiłam się, miałam upatrzony od dawna projekt no ale jednak nijak się do log cabin nie przekonam, raz szyłam i nigdy więcej! Wymyśliłam sobie więc inny projekt z pasków, rozrysowałam na papierze kilka wersji, wybrałam nr 1, zrobiłam "szablon" - 4 kwadraty z papieru podzielone liniami pomocniczymi, bo tak się dużo łatwiej zszywa paski i oto efekt.
Pasków ubyło! Nawet lamówka jest resztkowa. Poduszka dla mojego Ojca, więc mam nadzieję, że wyszła męska.
Wczoraj dotarła, można pokazywać :) Jak Wam się podoba?
Świetne kolorki.
ReplyDeleteVery nice!
ReplyDeleteKiss
Bardzo podoba mi się połączenie fioletów (jeden z moich ulubionych kolorów) i odcieni soczystych zieleni :-) I do tego pięknie zrównoważone beżami. Nieskomplikowany wzór dopełnił całości :-) Bardzo mi się podoba :-)
ReplyDeleteBardzo fajna podusia.
ReplyDeletePozdrawiam
Po prostu śliczna
ReplyDeleteech te resztki... najlepsze
ReplyDeleteNjlepsze pomysły rodzą się w ostatniej chwili, znakomita podusia!
ReplyDelete