I powstała moja lalka a'la Tilda. Tak sobie myślałam w czasie jej tworzenia jak ją nazwać i padło na Anna (od Anny Kareniny, bo z nią mi się kojarzy).
Taką Annę sobie wymarzyłam- z suknią na halkach (ma cztery halki, jedną podszewkę i na to wierzch sukni) i włosami spiętymi w kok. I chociaż to nie jest to dokładnie styl jaki preferuję, ale taki przepych ubioru mnie w jakiś sposób pociąga.
Anna ma 45 cm wysokości i można ją zawiesić lub posadzić (z racji tylu halek siedzi sama bez podparcia).
Anna poszukuje nowego domu, bo u mnie trudno będzie jej się wpasować w otoczenie ;)
Taką Annę sobie wymarzyłam- z suknią na halkach (ma cztery halki, jedną podszewkę i na to wierzch sukni) i włosami spiętymi w kok. I chociaż to nie jest to dokładnie styl jaki preferuję, ale taki przepych ubioru mnie w jakiś sposób pociąga.
Anna ma 45 cm wysokości i można ją zawiesić lub posadzić (z racji tylu halek siedzi sama bez podparcia).
Anna poszukuje nowego domu, bo u mnie trudno będzie jej się wpasować w otoczenie ;)
Prześliczna ta twoja Anna, dopracowana w każdym calu.
ReplyDeleteRzeczywiście , trzeba ją ładnie wyeksponować;-)
ReplyDeletespora przeoczyłam , a to tylko dlatego że nie jestem stałym czytelnikiem .
ReplyDeleteA gdzie masz stałych ? bardzo bym chciała się wpisać bo teraz wchodze na czuja.
Lalka cudna . notes wygrany też .
podobają mnie sie te serwetki patchworkowe.
Wow! Jaka piękna i lalka i suknia!!
ReplyDeletePozdrawiam,
Jest bardzo piękna. Zupełnie inna niż te które można oglądać na blogach- ma styl właśnie jak Anna Karenina :-)
ReplyDeleteBrawo !
Faktycznie...prawdziwa z niej "dama z epoki":) To się napracowałaś...jedna haleczka...druga haleczka...podszeweczka...ale warto, bo efekt wspaniały! Podziwiam i pozdrawiam cieplutko, Ewa:)!
ReplyDeleteWoooooooowwww jaka cudna!!! Ja nie umiem szyć więc podziwiam:)
ReplyDeletePiękna! Taka dostojna.
ReplyDeletePozdrawiam
moim zdaniem skojarzenie z Anną K bardzo trafione :) ŚLICZNA JEST :)
ReplyDeleteciepło pozdrawiam
Przepiękna ta Anna i jakie ładne ma imię ;))) Jestem naprawdę pod wrażeniem :))
ReplyDeleteUleńko zapraszam do mnie po nagrody
ReplyDeleteAnna jest cudna :). Mam nadzieję, że szybko znajdzie nowy dom :).
ReplyDeletekopiujesz ode mnie grafiki i wklejasz do nowego postu podobnie jak u mnie a imiona nagrodzonych linkujesz
ReplyDeleteO ja cię, ale piękna Anna Ka ;-)
ReplyDeleteDziękuję z aodwiedzinki! W Ochli na miodzie będę - zapraszam serdecznie!
Bardzo piękna Lala :) Jeśli to nie tajemnicy - to czy możesz powiedzieć jak przyszywasz rączki? Ściegiem na okrętkę czy jakoś inaczej? bo jest cudnie i w ogóle nic nie widać :)
ReplyDeleteJeśli moje krzyżykowe dziubdzianie jest super to co ja mam powiedzieć o takiej Annie? Brak mi słów ^^ (a to się na prawdę nie zdarza często)
ReplyDelete