Z tradycyjnej już współpracy hafciarsko-szyciowej w wydaniu moja Szwagierka Ala i ja powstała dziś makatka. Widać, że dla dziewczynki prawda? Dostałam pełną dowolność na kolory więc użyłam ślicznych tkanin z dziewczęcymi motywami ale bez dominacji różu.
Dziękuję Wam, że zaglądacie do mnie! Zimą chyba mam większą motywację do szycia, a teraz ciągle na tapecie dwie narzuty czekają na wenę :)
W imieniu Męża dziękuję za wszystkie komentarze pod Jego podkładkami :)
W imieniu Męża dziękuję za wszystkie komentarze pod Jego podkładkami :)
widać, że dla dziewczynki! :)) mimo, że niebieska zamiast różowej :))))
ReplyDeleteurocza :0
ReplyDeletePiekna pszczolka,,sliczna makatka,,napewno przyozdobi miejsce , gdzie bawi sie dziewczynaka obdarowana .Pozdrawiam :)
ReplyDeletea ja miałam przyjemność zobaczyć i dotknąć makatkę w trakcie powstawania... jest cudna ... i haft i piękne patchworkowe tkaninki użyte do niej...
ReplyDeleteŚliczna Maja. Taką ją właśnie pamiętam :)
ReplyDeleteNiezły z Was duet. I haft i poduszka super
ReplyDeleteświetna po prostu,bajeczna,pszczółka idealna!pozdrawiam
ReplyDeleteŚwietna! O razu przypomniało mi się dzieciństwo - bardzo lubiłam tą bajkę :)
ReplyDeleteUrocza makatka!
ReplyDeleteTworzycie wspaniały duet!
Świetna Maja, spisałyście się na medal. współpraca w pełni udana.
ReplyDeleteprześliczna makatka, tak patrze na nią i wspominam, ze moja starsza córka miała mieć Maja na imię. To teraz czas na Gucia:-)
ReplyDeletePiękna, wręcz bajeczna makatka!
ReplyDeleteŚliczna ta makatka niezwykle ;)
ReplyDeletePrzecudna makatka!!! Świetnie się uzupełniacie dziewczyny!!! Nie ma to jak zgrany duet:)
ReplyDelete