Na początku bardzo Wam dziękuję za przemiłe przyjęcie Ryśka! Jest taki pozytywny, że buzia sami mi się do niego uśmiecha :) A teraz do rzeczy - kilka tygodni temu pokazałam pierwszą część zestawu, poduszki, dziś czas na resztę!
Narzuta, rozm 160x200, z tradycyjnie ulubionych gwiazd, ale te gwiazdy szyłam po raz pierwszy z nowych wzorów. Pikowana skromnie. Bardzo mi się podoba.
I coś całkiem nowego, zasłony patchworkowe. One sprawiły, że musiałam się nauczyć zupełnie nowych rzeczy. Na początek operowania takimi wielkimi płachtami materiału, cięcia tego nożem, już nie wspominając o zdekatyzowaniu 3 metrów tkaniny w jednym kawałku. Zasłony mierzą 130 cm szerokości i 170 cm długości każda, uszyte na szelkach i z podszewką. Korzystałam z kilku anglojęzycznych tutoriali, a najbardziej przydał mi się ten: http://ournestingground.blogspot.com/2012/04/lined-curtain-panels-and-tie-back.html
Zdjęcie zasłon w dzień
i w nocy (nie bijcie ale na zdjęciu nie były jeszcze wyprasowane więc prezentują się tak sobie, a następnej nocy ich już nie miałam żeby zrobić lepsze zdjęcie)
Po polsku też trafiłam na instrukcję szycia zasłony z podszewką, ale bez zdjęć i po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że i tak nie wiem o co im chodzi. Amerykańskie blogi pokazują inny sposób szycia i tamten sobie przyswoiłam. Jeśli kiedyś najdzie Was ochota na uszycie zasłon z podszewką to w najbliższym czasie zamieszczę tutorial do tego jak szyłam. Zrobiłam trochę zdjęć i jak tylko je ogarnę tutorial będzie gotowy.
A na koniec wspomniane na początku poduszki i całość razem.
Narzuta, rozm 160x200, z tradycyjnie ulubionych gwiazd, ale te gwiazdy szyłam po raz pierwszy z nowych wzorów. Pikowana skromnie. Bardzo mi się podoba.
I coś całkiem nowego, zasłony patchworkowe. One sprawiły, że musiałam się nauczyć zupełnie nowych rzeczy. Na początek operowania takimi wielkimi płachtami materiału, cięcia tego nożem, już nie wspominając o zdekatyzowaniu 3 metrów tkaniny w jednym kawałku. Zasłony mierzą 130 cm szerokości i 170 cm długości każda, uszyte na szelkach i z podszewką. Korzystałam z kilku anglojęzycznych tutoriali, a najbardziej przydał mi się ten: http://ournestingground.blogspot.com/2012/04/lined-curtain-panels-and-tie-back.html
Zdjęcie zasłon w dzień
i w nocy (nie bijcie ale na zdjęciu nie były jeszcze wyprasowane więc prezentują się tak sobie, a następnej nocy ich już nie miałam żeby zrobić lepsze zdjęcie)
Po polsku też trafiłam na instrukcję szycia zasłony z podszewką, ale bez zdjęć i po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że i tak nie wiem o co im chodzi. Amerykańskie blogi pokazują inny sposób szycia i tamten sobie przyswoiłam. Jeśli kiedyś najdzie Was ochota na uszycie zasłon z podszewką to w najbliższym czasie zamieszczę tutorial do tego jak szyłam. Zrobiłam trochę zdjęć i jak tylko je ogarnę tutorial będzie gotowy.
A na koniec wspomniane na początku poduszki i całość razem.
Serdecznie Was pozdrawiam w Wielkim Tygodniu!
Ula
O matko,toż to prawdziwe dzieła sztuki!Jestem zachwycona,oczarowana i powalona na kolana....♥
ReplyDeleteCo tu dużo pisać. Mistrzostwo świata! Narzuta jest cuuudownnna, reszta również piękna.
ReplyDeleteUlka, rewelacyjny komplet uszyłaś!!!! pięknie wszystko do siebie pasuje a gwiazdy są zachwycające, to już drugie takie dzieło z gwiazdami powstało:) podziwiam, cudnie!!!!
ReplyDeleteswietnie kolory, bardzo mi sie wszystko podoba, milo byloby miec takie cacko na swoim lozku :)
ReplyDeletePodziwiam szczerze. Kawał roboty za Tobą, ale efekt jest powalający!!! Piękna każda rzecz z osobna i wszystkie razem.
ReplyDeleteJedno i drugie piękne... :)))
ReplyDeleteNo no no... to jest coś!
ReplyDeleteIdealne, ale ile pracy Cię to kosztowało..... podziwiam, Wszystko idealnie do siebie pasuje. Jestem pełna podziwu GRATULUJĘ
ReplyDeleteUlcia, podziwiam ... komplet jest piękny !!!
ReplyDeletePrzepiękny komplet! A te zasłonki!!!!! Miodzio normalnie!
ReplyDeleteMistrzostwo świata.
Bardzo mi się podoba ten zestaw!
Tak jak już powiedziano tutaj na ten temat, jest to po prostu mistrzowska robota.Podziwiam i gratuluję!!!!bardzo mi się podoba :)
ReplyDeleteZestaw jest przepiękny! Ta różnorodność gwiazd i świetnie dobrana kolorystyka tworzą harmonijną całość... No i ten efekt witażu na zasłonach strasznie mi się podoba...
ReplyDeletePiękna robota! wyobrażam sobie ile pracy wymagają patchworkowe robótki...a zasłony spodobały mi się najbardziej :)
ReplyDeletePozdrawiam ciepło
Ulka cudo, piękna kolorystyka i super wykonanie : ))
ReplyDeleteAle cudeńko!! Ula zapraszam do mnie na Candy - decoupagowe :)
ReplyDeletePozdrawiam Kasia
piękne
ReplyDeletePięknie się zrobiło;) narzuta świetna, za to zasłonki wprost oszałamiające. Niby proste,a pod światło wyglądają jak witraże:D super Uleńko
ReplyDeleteFantastyczny komplet, narzuta jest niesamowita:)
ReplyDeleteCudnościowy quilt!!! Właśnie takie podobają mi się najbardziej - każdy blok inny. Można wypróbować wszystkie wzory, jakie się znajdzie :)
ReplyDeletetylko pozazdrościć,piękne!!!!
ReplyDeleteUlu - padłam! Coś cudownego!!! Kolory, szycie, ogrom pracy - podziwiam :)
ReplyDeletejaka fajna narzuta!!!! aż mi się zechciało przeprosić maszynę :)
ReplyDeletejesteście niesamowite! tyle komentarzy! za każdy pięknie dziękuję!
ReplyDeleteChciałabym umieć takie cuda tworzyć:))
ReplyDeleteten zestaw jest rewelacyjny,zdolniacha.
ReplyDeleteAle swietny zestaw! Piekna narzuta, ona sama w sobie jest tak sliczna, ze nie potrzebuje zadnych wymyslnych pikowan. Zaslonki pierwsza klasa!
ReplyDeletepodziwiam Twoje prace!
ReplyDeletepozdrawiam cieplutko