Dziś hurt spodni, więcej na szczęście nie będzie bo już mi się szycia spodni odechciało po tej ilości i wymuszonym szybkim tempie.
Na pierwszy rzut długie cienkie dżinsy - niestety jeszcze do lekkiego zwężenia i szlufki leżą nieprzyszyte. Jedyne co mi się nich podoba to kontrastowa nić- kupiłam kiedyś szpulkę nici do dżinsu i wreszcie ją wykorzystałam.
Potem jeszcze jedne krótkie z dwoma kieszonkami z boku.
Drugie długie, też na lato, ale po zobaczeniu jak na zdjęciu się prezentują musiałam odpruć dół i skrócić (kolejny już raz). Nie lubię szyć długich spodni, nie umiem wymierzyć długości nawet jak przymierzam i przymierzam na modelu. A materiał okazał się wredny i miętoli się okrutnie.
To na tyle, maszyna leży odłogiem i na razie się nie zapowiada na zmianę. A następne spodnie z zalegającej kupki sztruksów uszyję najwcześniej za rok, przynajmniej zapomnę jak te mnie wymęczyły.
Na pierwszy rzut długie cienkie dżinsy - niestety jeszcze do lekkiego zwężenia i szlufki leżą nieprzyszyte. Jedyne co mi się nich podoba to kontrastowa nić- kupiłam kiedyś szpulkę nici do dżinsu i wreszcie ją wykorzystałam.
Potem jeszcze jedne krótkie z dwoma kieszonkami z boku.
Drugie długie, też na lato, ale po zobaczeniu jak na zdjęciu się prezentują musiałam odpruć dół i skrócić (kolejny już raz). Nie lubię szyć długich spodni, nie umiem wymierzyć długości nawet jak przymierzam i przymierzam na modelu. A materiał okazał się wredny i miętoli się okrutnie.
To na tyle, maszyna leży odłogiem i na razie się nie zapowiada na zmianę. A następne spodnie z zalegającej kupki sztruksów uszyję najwcześniej za rok, przynajmniej zapomnę jak te mnie wymęczyły.
Ula
Ech...wpadlam tu z rozpedu bo myslalam ze dalas znow tutka patchworkowego albo jakas prace scinkowa a tu takie powazne krawiectwo..hmmmm wygladaja fajnie ale ja Cie wole jak szyjesz patchworki i pokazujesz..ja ostatnie spodnie uszylam 7 lat temu i powiedzialam --STOP...zadnych spodni wiecej...Podziwiam Cie za ta cierpliowsc.)
ReplyDeletefiu, fiu, fiu co za talenty : ))
ReplyDeletePODZIWIAM to już wyższa szkoła jazdy,
to sztuka uszyć by facet był zadowolony : )))
Ula no podziwiam z otwartymi ustami!
ReplyDeleteDla mnie spodnie to czarna magia...
Ten Ktoś jest zabezpieczony w spodnie na co najmniej cały rok ;)))
ReplyDeleteUla poradziłaś sobie dzielnie
A teraz odpoczniesz na pewno przy kolejnej mega narzucie ;))) lub najbardziej skomplikowanym wzorem PP ;)))
Pozdrawiam♥
Uszyte sa swietnie, ale przede wszystkim sa BARDZO WYGODNE :)
ReplyDeleteBardzo eleganckie portki!!!! Szkoda, że już zaprzestałaś ich szycia, bo chciałam się do Ciebie wysłać na obszycie! ;-)
ReplyDeleteJestem pełna podziwu,taka ilość portek męskich,no,no:))
ReplyDeletePodziwiam Cię za te wszystkie portki:) jesteś wielka:)
ReplyDelete