Skip to main content

Piłka ze wstążeczkami

Dla pewnego wyjątkowego Chłopca, który urodzi się niedługo, uszyłam piłkę do zadań specjalnych- czyli połączenie mojej ulubionej heksagonowej piłki z popularną ostatnią ciamkatką, czy jak tam zwał "zabawką z metkami". Są dwie metki z odzysku a reszta to drogocenne lokalne tasiemki.


Dawno nie szyłam piłek i aż musiałam zajrzeć do własnego tutka, bo zapomniałam ile heksa i pentagonów będzie mi potrzebnych. Przy okazji napiszę, że bardzo się cieszę, że tutorial wciąż się przydaje wielu osobom!


Piłka jest gotowa, bo nareszcie znalazłam wypełnienie, tzn. poduszkę w rozsądnej cenie. Ale jak się okazało nie może być za łatwo i w życiu nie uwierzyłabym, że tak można zrobić poduszkę- warstwa pierwsza to poszewka, warstwa druga- gruba ocieplina, warstwa trzecia - kolejna fizelinowa poszewka a w środku niemiła niespodzianka- beznadziejna gąbka i różne paskudne resztki poprodukcyjne z szycia. Jak można zaszyć paskudną poduszkę w udawanej lepszej poduszce i sprzedawać to za całkiem niemałą kasę? Jednak nie ma to jak polska tania poducha z Jyska ;)

dowody poduszkowego cudu ;)

No cóż wybrałam co lepsze kawałki gąbki i nimi wypełniłam piłkę. Ocieplinę wykorzystam na inny pomysł, a reszta powinna wylecieć do śmietnika, ale po oczyszczeniu z dziadostwa zostanie poduszką do zadań specjalnych, czyli będzie idealna na podłogowe używanie.

Zdjęcia zrobione w niedzielę w Mdinie (tam gdzie też pojechał z nami kucyk). Te ryby to charakterystyczne maltańskie kołatki, swoja drogą idealnie pasowały na wieszak dla piłki ;)


Piłkę zgłoszę na facebookowy konkurs Łucznika. Nie liczę szczególnie na wygraną, bo kategoria mieści i małe poduszki, i zabawki, i narzuty- więc pewnie faworytami będą duże dzieła, ale zawsze warto się pobawić.

Serdecznie Was pozdrawiam! Dziękuję, że do mnie zaglądacie!
Ula

Comments

  1. Piłka bardzo mi się podoba, wydaje się idealna dla niemowlaka.
    Życzę powodzenia w konkursie i pozdrawiam serdecznie.

    ReplyDelete
  2. Śliczna piłeczka z tych heksagonów. Pozdrawiam serdecznie i życzę wygranej:)

    ReplyDelete
  3. Piękne te piłki, ja się chyba nie odważę, choć mam wielką ochotę spróbować. Myślałam nawet ,żeby do środka włożyć jakiś dzwoneczek ,albo pudełko z jajka niespodzianki z jakimiś groszkami,żeby grzechotało;-)
    Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  4. Jak dla mnie to Twoja praca wyjątkowa!

    ReplyDelete

Post a Comment

Dobre słowo motywuje :)

Popular posts from this blog

Patchworkowa Piłka (2) - Tutorial / Patchwork Ball - Tutorial

Jak uszyć węża - tutorial

Piłka