Już myślałam że nic typowo świątecznego w tym roku nie zrobię, ale wczoraj wieczorem napadło mnie na robienie kartek świątecznych. A oto efekty
Na kaczki nie miałam pomysłu a teraz najbardziej mi się podobają.
I na koniec- późną nocą spróbowałam pierwszy raz haftu matematycznego- no i spodobało mi się bardzo i następnym razem koniecznie wykorzystam w kartkach.
Kartki już poleciały do bliskich i znajomych- mam nadzieję że się spodobają.
Na kaczki nie miałam pomysłu a teraz najbardziej mi się podobają.
I na koniec- późną nocą spróbowałam pierwszy raz haftu matematycznego- no i spodobało mi się bardzo i następnym razem koniecznie wykorzystam w kartkach.
Kartki już poleciały do bliskich i znajomych- mam nadzieję że się spodobają.
ale kolorowo, i wciaz mnie zaskakuje ile jest tych blogow, i jakie kolorowe i piekne rzeczy sie robi....
ReplyDeleteBardzo wiosenne i kolorowe karteczki :)Pozdrawiam :))
ReplyDelete