Do pani króliczycy dołączył mężczyzna
Szkoda, że na stałe nie zostaną razem, ale w sumie ona taka bardziej wiosenna a on jesienny więc może dorobią się kiedyś nowych towarzyszy życia ;)
Dziękuję tym, którzy zostawiają swoje komentarze - miło mi, że choć blog tak młody to już ktoś tu zagląda :)
Szyciem zaraziłam się na forum szyjemy-po-godzinach.pl
i nareszcie czuję że MAM SWOJĄ PASJĘ !
Szkoda, że na stałe nie zostaną razem, ale w sumie ona taka bardziej wiosenna a on jesienny więc może dorobią się kiedyś nowych towarzyszy życia ;)
Dziękuję tym, którzy zostawiają swoje komentarze - miło mi, że choć blog tak młody to już ktoś tu zagląda :)
Szyciem zaraziłam się na forum szyjemy-po-godzinach.pl
i nareszcie czuję że MAM SWOJĄ PASJĘ !
Urocza parka!!
ReplyDeleteA forum "szyciowe" faktycznie potrafi zarazić ;-))
piękne króliki, materiały których użyłas są świetne! Szycie może byc pasją, nawet dla takich jak ja co szyc nie umieją ale szyją mimo to:)
ReplyDeleteBardzo ładna parka.
ReplyDeleteCudne królisie :)
ReplyDeletePozdrawiam
śliczne króliczki!!!
ReplyDeleteja jeszcze nigdy jakoś nie spróbowałam...
hm...może kiedyś to nadrobię...
pozdrawiam ciepło!